Świadectwa

Wspólnota Spotkań Małżeńskich jest dla naszego małżeństwa prawdziwym błogosławieństwem. Wielbimy Pana Boga za to, że połączył nas miłością, której fundamentem od samego poczatku była Wiara. Na tym fundamencie pragniemy wzrastać we wzajemnej miłości i dążyć do świętości życia małżeńskiego.

Życie ze Wspólnotą Spotkań Małżeńskich umacnia nas w wierze i pomaga poznawać siebie bardziej. Bycie wśród braci i sióstr, którzy scaleni z Chrystusem przysięgą małżeńską żyją tymi samymi wartosciami, daje radość i pokrzepienie. Ubogacająca i ważna dla nas również jest obecność kapłana na każdym spotkaniu wspólnotowym. Piękne jest to, że każdy ma prawo dzielić się w wolności, bez przymusu swoimi troskami, radościami czy doświadczaniem Pana Boga na co dzień. Nikt nie jest oceniany bo zasady dialogu małżeńskiego nam o tym przypominają i każdy jest przyjmowany z serdecznością.

Stosowanie dialogu małżeńskiego na co dzień, stawanie w prawdzie, przebaczanie sobie nawzajem oraz wspólna modlitwa to droga, którą pragniemy podążać w drodze do zbawienia. Panie Boże prowadź i bądź uwielbiony w każdym bracie i siostrze ze Wspólnoty Spotkań Małżeńskich! Amen.

Cudowny i błogosławiony czas. Spotkanie żony i męża, zatrzymanie się aby nazwać, zrozumieć i przemodlić nasze problemy i braki komunikacyjne. Wierzę, że to doświadczenie dialogu pomoże nam budować lepsze małżeństwo i lepszą rodzinę. Wyjeżdżam z nadzieją, że będzie nam łatwiej się komunikować. Teraz mamy już potrzebne narzędzia.

Jadąc na te rekolekcje byliśmy po ogromnym kryzysie małżeńskim, który trwał kilka lat i nie do końca był zażegnany.

Jednak uważam, że to czas, który powinna ze sobą spędzić każda para małżeńska, zarówna ta która boryka się z kryzysem jak i ta która się dobrze ma. 

Był to dla nas szczególny czas: czas pogłębiania naszej więzi małżeńskiej, odkrywania w małżonku tego, co było do tej pory zakryte, nigdy niewypowiedziane. Podczas tych rekolekcji poznawaliśmy siebie nawzajem na nowo. Odniosłam wrażenie, że tak naprawdę wcześniej nie znałam mojego męża a dopiero teraz mogłam go poznać lepiej, zrozumieć co on tak naprawdę czuje w konkretnych sytuacjach, dlaczego postępował w taki a nie inny sposób. To właśnie tutaj po raz pierwszy podzieliliśmy się ze sobą jakie emocje (zarówno te przyjemne jak i te przykre) wywołują w nas postawy małżonka. W końcu byliśmy w stanie je nazwać i przekazać drugiemu w sposób delikatny, nie raniąc przy tym siebie nawzajem. Odkurzyliśmy stare wspomnienia i przypomnieliśmy sobie, co nas tak do siebie przyciągnęło. Wierzę, że ten czas będzie owocował w naszym małżeństwie już do końca. Mamy mocne postanowienie i głębokie pragnienie stosowania w naszych rozmowach tych narzędzi do prowadzenia dialogu, które dostaliśmy na tych rekolekcjach.

Czuję głęboką wdzięczność, że takie spotkania są organizowane. Na całych rekolekcjach panowała przyjazna atmosfera, pełna delikatności ze strony prowadzących par jak i innych małżeństw. Wszystko odbywało się w duchu modlitwy i zapraszania Boga do tego co robimy.

Ten weekend był naprawdę wyjątkowy. 

Spotkania Małżeńskie to nowy kamień węgielny na fundamencie naszej odmienionej wizji małżeństwa.

W imieniu swoim i żony, pragnę zaprosić Ciebie, tak właśnie Ciebie – żono, mężu czytający moje słowa…. Przeżyj te rekolekcje dla małżeństw… Przyjedź na spotkanie a to na zawsze odmieni Twoje małżeństwo... odmieni na lepsze… Tak właśnie się stało z nami…

Dzisiaj, będąc tutaj z innymi małżeństwami oraz parami animatorów i księdzem, wiem, że mogę wiele zmienić w moim małżeństwie, zmienić na lepsze…

Taką świecę będziemy wspólnie z żoną zapalać w naszym domu podczas każdej wspólnej modlitwy.

Świeca paląca się podczas każdego spotkania jest symbolem obecności samego Boga wśród nas.

Spotkania Małżeńskie, otworzyły nam drzwi na nową formę dialogu męża i żony.